poniedziałek, 11 listopada 2019

Budapeszt. Pierwszy lot Klary!

Pozdrawiamy z Budapesztu!
Klara dzielnie zniosła godzinę! Lotu (miało być 1,5g).
Spała tylko godzinę, pod wieczór była bardzo marudna już.

Dzisiaj tylko lot, dojazd z lotniska, popołudniu mały spacer po okolicy.

Mieszkamy w hotelu Ibis Styles Budapeszt Center.
Mieści się w ślicznej kamienicy! W życiu bym nie powiedziała, że to hotel! Tylko napis jest. W środku nowoczesne wnętrza.

Jutro śniadanko i lecimy zwiedzać.
Dzisiaj pogoda +12st i słoneczko.

Lecieliśmy z naszego poznańskiego lotniska :)






BUDAPESZT
Kawałek miasta widziany z autobusu. Jeszcze nie centrum miasta.







Na czas startu miała picie w niekapku no i ukochanego smoka.

Był problem z zaśnięciem, bo Klara zasypia najczęściej w wózku. Nie jest przyzwyczajona do snu np na kolanach.
Próbowałam, ale nie było szans. Zresztą, ciągle ktoś obok chodził, obsługa sprzedawała posiłki, upominki itd. Więc nie było nawet jak z nią pochodzić po samolocie. Zaczęła płakać, wyrywać się. Niby spać a jednak za dużo bodźców.
Zjadła kilka chrupek, wcześniej tubkę, było picie i smok.. Była książeczka a bajek na tablecie chcieliśmy uniknąć.
W dodatku była maruda bo nie dospała rano. Pobudka o 6, przed 7 wstaliśmy.  O9 już wjazd z domu.

W głowie zaświtał mi pomysł, który wyczytałam na blogu u Tasteaway
Zanim się rozkrzyczała na dobre, wsadziłam ją w nosidło, wzięłam poduszeczkę, którą zwykle ma w wózku jak śpi, no i wio do wc. Tam było w miarę cicho.
Puściłam jej piosenkę na mp3. I zaczęłam się bujać w rytm muzyki. 5 min i spała. 💪


Obudziła się w autobusie, którym jechaliśmy do hotelu.


Pozdrawiamy!!

2 komentarze:

  1. Super, czekamy na relację ze zwiedzania!
    Fajnie, że pozwolili Ci zostawić Klarę w nosidle. Jak wracaliśmy z Krety, to Michalina usnęła mi na lotnisku w nosidełku, ale przed lotem kazali mi ją wyjąć i przypiąć pasem, co uważam za dużo bardziej niebezpieczne :/ Oczywiście się rozbudziła i 3 godziny lotu były dość trudne... W każdym razie życzę, żeby lot powrotny też upłynął Wam spokojnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzialam relacje na fb czekamy na wiecej.

    OdpowiedzUsuń