Zdecydowaliśmy się przyjechać, korzystać. Bo jak otworzą szkoły, to będę musiała wrócić do pracy; do opieki nad dziewczynkami.
Jest ogród, zjeżdżalnia, piesek, towarzystwo kuzynostwa, dziadkowie i przestrzeń.
Przyjechaliśmy w nocy.
Pogoda na razie nie dopisuje ale to nic. Grunt że nie pada.
Na Klarę czekały upominki: książeczka, ubranko (legginsy i tshirt), pieluszki oraz mleko Bebilon 🤩
A teraz oczywiście porcja fotek:
Wysyłamy buziaczki z Górnego Śląska.
D
z 8 maja.
Zrobiła się cudowna pogoda. Od rana Klara na dworze. Piłka, piaskownica, zjeżdżalnia, pies, kosiarka, jeździk, rowerek.
No i cudownie! Przynajmniej kwarantanne od razu latwiej zniesc! Buziaki dziewczyny! :*
OdpowiedzUsuń