Dzień Dziecka.
Pierwszy Dzień Dziecka Klarci.
Byłyśmy na targach mamaville.
Klara dostała dwie piękne opaski (oczywiście mama wybierała, więc muszą być piękne haha) i cudowny otulacz.
Oprócz tego, poszłyśmy do sali zabaw.
Klara była zachwycona już w momencie patrzenia przez szyby hihi. Dlatego postanowiłam tam z nią wejść.
A jeszcze było oznaczone "strefa maluszka" to tym bardziej nas zapraszało :)
Klara bawiła się świetnie! Zachowywała się tak, jakby bywała tam cały czas.
W piłeczkach był szał. Ale byłyśmy krótko z racji szalejących 3/4 latków.
Jednak zabrałam trochę piłek i bawiłam się z nią już poza częścią ze zjeżdżalnią i piłkami.
Klara dzielnie ćwiczyła prostowanie nóżek, ze dwa razy udało jej się wstać normalnie na stópki z moją niewielką pomocą.
Miała okazję oglądać inne dzieci no i piłki. Bardzo się podobało!
Zaczęłam się zastanawiać, czy nie bywać w takim miejscu częściej
Tylko obok nas gdzieś w okolicy tak słabo z takim miejscem :(
Po zabawie wciągnęła kubek kompotu, 190 ml deserku i padła na godzinę. Spała tak, że aż chrapała hehe.
Za to wieczorem oczywiście wariacja..
Było super. Miałam być tam z 15 może 20 min, a byłyśmy godzinę!
Zuch dziewczynka. Fajnie kolorowo i do tego masa atrakcji😉
OdpowiedzUsuńO, wyobrazam sobie jaka Klarcia miala radoche! :) Potwory tez uwielbiaja takie miejsca! A ja, coz... Unikam jak moge bo zawsze slabo mi sie robi na mysl ile usmarkanych dzieci tego wszystkiego dodtyka. Dla mnie to wylegarnia zarazkow. :D
OdpowiedzUsuń